Hasło Światowego Dnia Zdrowia 2007 brzmi:
„Inwestujmy w zdrowie, budujmy lepszą przyszłość”.
Hasło podkreśla potrzebę inwestowania w zasoby
ludzkie i wzmacnianie systemów ochrony zdrowia w celu podejmowania efektywnych
działań na polu zdrowia publicznego (zarówno w kwestii czynników ryzyka i wyzwań
w tej dziedzinie).
Warto:
- dbać o właściwe odżywianie poprzez stosowanie prawidłowej diety bogatej w
witaminy, które są niezbędne do zachowania zdrowia i prawidłowego rozwoju;
- mieć „swoje sposoby” – umiejętności - radzenia sobie ze stresem;
- kontrolować stan zdrowia swojego organizmu poprzez zgłaszanie się na badania
kontrolne;
- stosować zdobytą wiedzę z realizowanych w szkole programów profilaktycznych
(„Już teraz mogę zadbać o zdrowie swego przyszłego dziecka”, „Stres pod
kontrolą”, „Anoreksja czyli jadłowstręt psychiczny”)
ZDROWIE dla człowieka jest dobrem, wartością, którą każdy
pragnie posiadać, ale nie wszyscy zdają sobie sprawę, że tak jak o inne dobro,
również o zdrowie trzeba dbać i zabiegać. Tak więc – dbajmy i zbiegajmy o swoje
zdrowie – stan naszego dobrego samopoczucia fizycznego, psychicznego i
społecznego.
Jeszcze trochę o stresie …
Kilka sposobów walki ze stresem
Naukowcy uważają, że to stres jest przyczyną większości chorób
człowieka. Choroby serca, zawały, nadciśnienie, przewlekłe choroby przewodu
pokarmowego, alergie, obniżona odporność, a nawet choroby nowotworowe mają
bezpośredni związek z długotrwałym stanem napięcia emocjonalnego.
Fakty o stresie
• Najmocniej napięcie nerwowe odczuwamy jesienią i wiosną ma (to związek z
niedostatkiem światła słonecznego), medytacja jest doskonałym sposobem na
uspokojenie umysłu.
• Z muzyki najlepiej uspokaja „Sonata Księżycowa Beethovena”.
• Kobiety odczuwają i przeżywają stres silniej niż mężczyźni;
• Co piąty Polak jest zdenerwowany codziennie.
Żyjemy w stałym stresie. Jesteśmy pod stałym
naciskiem ze strony innych: szefa w pracy, nauczycieli w szkole, a także tych, z
którymi codziennie, może nawet nie zdając sobie z tego sprawy, rywalizujemy o
miejsce w społeczeństwie. Stres jest wszechobecny; boimy się utraty pracy albo
rozpaczliwie jej oszukujemy, patrzymy bezradnie, jak umierają nam bliscy, sami
chorujemy i z lękiem czekamy na kolejne wyniki badań. Stresują nas korki
uliczne, brak pieniędzy, kłopoty rodzinne, ale źródłem stresu są też radosne
wydarzenia: ślub, urlop, narodziny dziecka, awans w pracy czy nawet spotkanie z
dziewczyną. Czym tak naprawdę jest stres i dlaczego jedni potrafią sobie z nim
radzić, a inni nie?
Tłumienie problemem
Hans Selye, kanadyjski fizjopatolog, definiuje stres jako
niespecyficzną reakcję organizmu na wszelkie stawiane mu wymagania (zarówno te
nieprzyjemne, np. utrata pracy, jak i przyjemne, np. namiętny pocałunek).
Biologiczna reakcja na stres niezależnie od źródła jest w zasadzie
taka sama i wiąże się ze zwiększonym wydzielaniem hormonów: adrenaliny,
noradrenaliny i kortyzolu, wzrostem ciśnienia krwi, szybkości uderzeń serca i
przyspieszonym oddechu. Te właśnie mechanizmy mobilizowały naszych przodków do
walki lub ucieczki. Dzisiaj , w zupełnie innych sytuacjach, reagujemy tak samo,
ale fizycznie nie rozładowujemy napięcia – nie rzucamy się z pięściami na szefa,
który nie chce dać nam podwyżki, nie uciekamy z egzaminu, pomimo, że bardzo
boimy się pytań nauczyciela, nie rywalizujemy fizycznie z kolegami w pracy ...
Tłumienie większości emocji i nierozładowywanie napięcia emocjonalnego jest
zasadniczym problemem prowadzi do zaburzeń psychosomatycznych będących podłożem
większości chorób ludzkiego organizmu.
Ocenia się, że więcej niż połowa wszystkich pacjentów zgłaszających
się do lekarzy ma objawy schorzeń wywodzących się przede wszystkim z zaburzeń
emocjonalnych. Co więcej, niektórzy naukowcy już teraz są przekonani, że
wszystkie choroby i zaburzenia mają jakieś podłoże emocjonalne.
Stres ma także wpływ na nasz układ immunologiczny. Ludzie, którzy
żyją w ciągłym napięciu, częściej zapadają na różne infekcje. Analiza krwi tych
osób pod kątem aktywności komórek odpornościowych specjalizujących się w
niszczeniu chorobotwórczych bakterii, wirusów, grzybów i pasożytów wykazała, że
jest ich o wiele mniej w porównaniu z ludźmi niebędącymi pod wpływem stresu.
Powstanie i działanie tych komórek hamował wydzielany pod wpływem stresu
kortyzol.
Aczkolwiek długotrwałe napięcie może prowadzić do powstania poważnych chorób, to
jednak ich powstania nie można przewidywać jedynie na podstawie narażenia danego
człowieka na stres.
Typy dwa
Psychologowie rozróżniają dwa typy osobowości. Ludzie o typie
osobowości A kochają adrenalinę, dlatego podejmują ciągle nowe wyzwania i
uprawiają sporty ekstremalne. Ich też częściej poszukują pracodawcy, u których
zwykle pełnią funkcje kierownicze, za swoją przebojowość płacąc jednak wysoką
cenę. Częściej umierają na zawały serca, udary mózgu, szybciej też uzależniają
się od używek. Ich przeciwieństwem są ludzie o typie osobowości B, bardziej
zrelaksowani, flegmatyczni i skłonni do korzystania z przyjemności.
U ludzi, którzy nauczyli się jawnie wyrażać swój gniew wobec źródła
stresu, rzadziej dochodzi do powstania takich chorób jak wysokie ciśnienie,
zawał serca, choroba wrzodowa czy bóle krzyża.
Stres w umiarkowanej dawce nie jest dla człowieka szkodliwy, co
więcej psychologowie uważają, że w pewnych warunkach jest nawet zjawiskiem
pozytywnym – mobilizuje organizm do działania, ułatwia koncentrację, wyostrza
uwagę. Jednak zbyt duże napięcie jest już niekorzystne, a z czasem bardzo
szkodliwe dla naszego organizmu – tracimy zapał do pracy i wiarę w siebie, mamy
liczne dolegliwości somatyczne (bóle w klatce piersiowej, bóle brzucha, bóle
głowy, napięcie mięśni) stajemy się apatyczni, przestaje nas cokolwiek cieszyć.
Walcz ze stresem
Zdecydowanie najlepszym sposobem walki ze stresem jest regularny
wysiłek fizyczny. Zapisz się na zajęcia na basen lub do fitness clubu, zacznij
biegać i codziennie przynajmniej kilkanaście minut gimnastykuj się. Ruch
poprawia krążenie, rozładowuje skumulowane napięcie i pozwala usunąć z organizmu
szkodliwe substancje powstałe w wyniku reakcji stresowej. Podczas wysiłku mózg
produkuje też więcej endorfin, substancji, które dają uczucie przyjemności i
odprężenia. Zafunduj sobie przynajmniej trzy razy w tygodniu dłuższy spacer,
najlepiej 2-3 godziny przed zaśnięciem.
Nie przebywaj tylko w domu i za dużo nie myśl o swoich
problemach, żyj chwilą, nie martw się tym, co było wczoraj (bo nie masz wpływu)
ani tym, co będzie jutro (na to jeszcze nie masz wpływu). Spotykaj się ze swoimi
przyjaciółmi, uśmiechaj się – śmiech skutecznie rozładowuje napięcie.
Zadbaj o zdrową zrównoważoną dietę, jedz dużo owoców i
surowych warzyw, uzupełnij poziom magnezu, cynku i witamin z grupy B, pij
ziołowe herbatki uspokajające. Jeżeli powyższe sposoby i środki nie skutkują, a
napięcie emocjonalne nadal się utrzymuje, skorzystaj z fachowej pomocy
psychologa lub psychiatry.
Pamiętaj, że od przewlekłego napięcia emocjonalnego może rozpocząć
się u Ciebie poważna choroba somatyczna, ty jednak możesz do tego nie dopuścić
...
Jak radzić sobie ze stresem?
• Zwolnij, wyjedź gdzieś, gdzie będziesz mógł spokojnie zastanowić się nad sobą
i odpocząć od codziennych obowiązków;
• W życiu zacznij sobie stawiać realne cele;
• Podchodź tolerancyjnie do ludzi, spraw i problemów;
• Nie bądź agresywny i nie szukaj sobie wrogów;
• Przewiduj reakcje własne i otoczenia w różnych okolicznościach;
• Unikaj dyskusji prowadzących do konfliktów;
• Pamiętaj, że nie musisz być zawsze najlepszy, masz prawo do błędów;
• Myśl pozytywnie;
• Znajdź czas w ciągu dnia na swoje ulubione zajęcia
• Słuchaj relaksującej muzyki